OGNISKO NA KLASZTORNEJ POLANIE

OGNISKO NA KLASZTORNEJ POLANIE

   W niedzielę 17 sierpnia o.Grzegorz zorganizował OGNISKO NA KLASZTORNEJ POLANIE. Pogoda dopisała więc rodzice mogli rozłożyć koce na trawie rozkoszując się otaczającą przyrodą a dzieci mając tyle przestrzeni wokół ganiały, grały w piłkę i inne zabawy. Można było częstować się kiełbaskami z rusztu, kawą, ciastem. Była wata cukrowa i wiele innych atrakcji. Wszystko to by można było się spotkać, zawiązać nowe przyjaźnie, porozmawiać i miło spędzić czas. Bóg Zapłać wszystkim zaangażowanym w zorganizowanie.

Możliwość komentowania OGNISKO NA KLASZTORNEJ POLANIE została wyłączona

Wycieczko-Pielgrzymka w Bieszczady

WYCIECZKO-PIELGRZYNMKA W BIESZCZADY

   W dniach 28–31 lipca grupa pielgrzymów z naszej parafii wyruszyła na pielgrzymko-wycieczkę do malowniczego Podgórza Karpackiego. W programie znalazły się wizyty w takich miejscowościach jak: Przemyśl, Jarosław, Kalwaria Pacławska, Korczyn – miasto św. Andrzeja Boboli, oraz miejsca związane z cudami św. Wenantego Katarzyńca.

   Podczas wyjazdu uczestnicy mieli okazję nie tylko podziwiać piękno krajobrazów, ale także doświadczyć gościnności i serdeczności mieszkańców tych terenów. Pielgrzymi wrócili pełni wrażeń, ubogaceni duchowo i oczarowani atmosferą regionu.

   Ojciec Grzegorz serdecznie dziękuje wszystkim uczestnikom za wspólne pielgrzymowanie, za stworzenie życzliwej, radosnej atmosfery oraz za to, że mogliśmy na nowo doświadczyć ducha polskości zakorzenionego w tej części naszego kraju.

Możliwość komentowania Wycieczko-Pielgrzymka w Bieszczady została wyłączona

Rodzinne biwakowanie – tak było

Piknik klasztornych ogrodach.

   W dniach 19-20 lipca rodziny z dziećmi miały okazję spędzić czas na biwaku w klasztornych ogrodach. Atmosfera była głośna i radosna, słychać było śmiech, muzykę i rozmowy. Dla uczestników przygotowano nocleg pod namiotami co było główną atrakcją (było około 30 namiotów), ognisko z pieczonymi kiełbaskami, przejażdżki bryczką oraz kontakt z sympatycznymi alpakami, które sprawiły dzieciom wiele radości. Temu wszystkiemu towarzyszyła muzyka na żywo. To wydarzenie na długo pozostanie w pamięci wszystkich uczestników!

Możliwość komentowania Rodzinne biwakowanie – tak było została wyłączona

Msza św. prymicyjna o. Artura Klucznika

Msza św. prymicyjna o. Artura Klucznika

W dniu 6 lipca o godz. 11 odbyła się Masza św. prymicyjna o.Artura Klucznika CP. Podczas tej Mszy świętej przyjęliśmy też do Kościoła św. małego Oskara.

 

O. Artur Klucznik urodził się w 1992 roku. Do liceum uczęszczał we Wrocławiu, a później ukończył studia na Politechnice Wrocławskiej na wydziale mechanicznym. – Będąc jeszcze na studiach, zacząłem myśleć o wstąpieniu do zakonu, ponieważ czułem, że praca w zawodzie inżyniera nie jest moim „charyzmatem”. Szukając odpowiedniego zgromadzenia, trafiłem na postać świętego Gabriela od Matki Bożej Bolesnej, włoskiego pasjonisty. Wtedy po raz pierwszy dowiedziałem się, że istnieje takie zgromadzenie. Sama nazwa mnie zaintrygowała, ponieważ duchowość pasyjna zawsze była bliska mojemu sercu. Po studiach zwlekałem z podjęciem decyzji o wstąpieniu do zgromadzenia i próbowałem jeszcze swoich sił w pracy i stażach. Jednak myśli o wstąpieniu do zgromadzenia cały czas mi towarzyszyły, dlatego pojechałem na rekolekcje powołaniowe w wakacje, które prowadził o. Jakub Barczentewicz. Po wakacjach, 18 września 2018 roku, we wspomnienie św. Stanisława Kostki pojechałem do Warszawy i tam przyjął mnie do zgromadzenia ówczesny i obecny prowincjał o. Łukasz Andrzejewski. Nowicjat rozpocząłem 15 września 2020 roku, we wspomnienie Matki Bożej Bolesnej, w Przasnyszu razem ze współbratem Danielem Drumińskim. Nasz nowicjat zbiegł się z jubileuszem 300-lecia istnienia naszego zgromadzenia – wspomina o. Klucznik.

Źródło: https://warszawa.gosc.pl/doc/9285593.Neoprezbiter-u-pasjonistow

Możliwość komentowania Msza św. prymicyjna o. Artura Klucznika została wyłączona

ŚLADAMI BŁOGOSŁAWIONEJ SANCJI

ŚLADAMI BŁOGOSŁAWIONEJ SANCJI

   W sobotę 5 lipca jako członkowie kół żywego różańca modlących się za dzieci wyruszyliśmy na pielgrzymkę autokarową Śladami Błogosławionej Sancji Szymkowiak.

Wyruszyliśmy spod klasztoru w Sadowiu o godzinie 9 i już o godzinie 10 byliśmy na miejscu.

   Pierwszym punktem naszej pielgrzymki była miejscowość Możdżanów gdzie w 1910 roku urodziła się bł. Sancja. Budynek jest leśniczówką, którą zamieszkuje obecnie Pan leśniczy Bronisław K. wraz z rodziną. P. Bronisław powitał nas ciepło i opowiedział o historii tego miejsca. Udostępnił też do zwiedzania znajdującą się na jego posesji „stodołę” – miejsce spotkań różnego rodzaju grup odwiedzających to miejsce.

   Później odbyliśmy dłuższy spacer leśną drogą do zabytkowego dębu „Jan” . Dąb ten jako pomnik przyrody jest największym dębem w nadleśnictwie  i całej dolinie Baryczy. Jak głosi legenda, został nazwany na cześć Króla Jana III Sobieskiego. Obwód pnia tego kolosa wynosi 8,5 metra.

   Trzecim punktem pielgrzymki była miejscowość Goszcz gdzie znajduje się m.in. pałac rodziny Reichenbachów wraz z licznymi zabudowaniami. Pierwszy pałac powstał tutaj w 1730 roku ten jednak spłonął w 1749 roku. Później w latach 1749-56 został wybudowany w tym miejscu pałac w stylu barokowym z wystrojem rokokowym  a wokół powstały budynki niezbędne do funkcjonowania pałacu: domy kawalerów, dom ogrodnika, wozownia, menaż, stajnia, oficyny pracowników.  Znajduje się tam też kościół ewangelicki z 1743 roku. 

Obecnie władze gminy starają się odzyskać dany blask tego miejsca i w ramach środków jakie udaje sim się pozyskać remontowane są i przystosowywane do bezpiecznego zwiedzania kolejne budynki Sam pałac to obecnie tylko mury korpusu pałacu w formie trwałej ruiny w których zainstalowano platformy widokowe, iluminacje świetlne i kamery. Pałac jest otwarty dla szerokiej publiczności, można go odwiedzać indywidulanie i z przewodnikiem. Bardzo dziękujemy pani przewodnik Katarzynie Urbanek, która z wielką pasją i zaangażowaniem oprowadziła nas i opowiedziała historię tego miejsca, oraz poprowadziła na koniec warsztaty pisania gęsim piórem – było bardzo ciekawie i wesoło.

   Kolejny punkt wycieczki to posiłek i odpoczynek przy ognisku które zostało rozpalone w specjalnie przeznaczonym do tego celu miejscu na terenie parku przy ruinach zamku. Były kiełbaski, ogórek, pieczywo i słodkie rogaliki.

   Następnie udaliśmy się do miejscowości Moja Wola opodal Sośni, tam mogliśmy zobaczyć Pałac myśliwski z poł. XIX w., o konstrukcji szkieletowej, którego ściany oszalowano i obito płatami z kory dębu korkowego. Pałac obecnie można zobaczyć tylko z zewnątrz. Dalej przeszliśmy ścieżką leśną do grobowca von Diergardta – właściciela pałacu i dalej do kościoła pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Sośniach.

   O godzinie 18:30 pełni wrażeń wracaliśmy do Sadowia. Ta wyprawa pokazała że w myśl przysłowia „Swoje chwalić, swojego nie znacie” nie trzeba pokonywać setek kilometrów żeby zwiedzać, poznawać nowe kultury i odpocząć.

   Dziękujemy wszystkim organizatorom na czele z Panią Anną Tyjon. Dziękujemy Ojcu Grzegorzowi który duchowo przewodniczył, dziękujemy tym, którzy przygotowali posiłek, panu Krzysztofowi – kierowcy autokaru.

Bóg Zapłać

.

Możliwość komentowania ŚLADAMI BŁOGOSŁAWIONEJ SANCJI została wyłączona